Bobotie |

Cel: Realizacja zadania 17 - Master Chef, poziom 1: potrafię ugotować po 1 daniu z każdej głównej kuchni świata;

Tym razem danie z Republiki Południowej Afryki, przy przygotowaniu sugerowałem się przepisem ze strony: polki.pl - bobotie.

500 g mielonej wołowiny
1/4 szklanki oleju słonecznikowego
2 duże jajka
kilka (3 / 4) liście laurowe
3 ząbki czosnku
1 duża cebula
1 łyżka soli
3/4 szklanki mleka
3/4 szklanki wody
1/2 szklanki owocowego chutney
1/2 szklanki octu winnego (białego)
1 /2 kostki mięsnej
6 łyżek kurkumy (można podzielić w proporcjach z curry: 3 łyżki kurkumy, 4 łyżki curry)
1/2 szklanki bułki tartej
1 marchewka
garść rodzynek (ja użyłem suszonych śliwek)
garść migdałów (ja użyłem orzechów laskowych)
kasza bulgur / gryczana / miks - do podania

Posiekaj cebulę i wyciśnij czosnek, podgrzej na oleju w garnku (głębokim) razem z liścmi laurowymi;
Dodaj mieloną wołowinę, wymieszaj całość i gotuj do momentu aż wołowina nabierze jasnobrązowego koloru;
W osobnej misce wymieszaj sól, ocet winny, cukier, wodę, kurkumę i dodaj do garnka po tym jak mięso będzie jasnobrązowe;
Dorzuć kostkę mięsną, dokładnie wymieszaj;
Dodaj chutney, rodzynki (drobno pokrojone śliwki) i bułkę tartką, dokładnie wymieszaj i pozostaw na ogniu około 10 / 15 minut (mięso powinno być miękkie);
Po ugotowaniu przełóż całość do naczynia żaroodpornego, dodaj startą marchew i migdały (posiekane orzechy laskowe), całość wymieszaj a następnie wygładź do jednolitej powierzchni;
W osobnym naczyniu ubij jajka z mlekiem i przelej całość na wierzch do naczynia żaroodpornego (tak żeby się mogło zapiec);
Piecz w piekarniku w temperaturze 180ºC przez 25 minut do momentu aż jajka się nie zapieką - jak w zapiekance.

Smacznego!