E-Myth Revisited - Notatka + spostrzeżenia

Tytuł Oryginału: The E-Myth Revisited: Why Most Small Businesses Don’t Work and What to Do About It
Tytuł Polski: Mit przedsiębiorczości. Dlaczego większość małych firm upada i jak temu zaradzić
Autor: Michael E. Gerber
Link: Lubimy czytać

Lektura obowiązkowa dla osoby prowadzącej własny biznes, lub dla kogoś kto poważnie myśli o “pójściu na swoje”. Świetna książka, napisana w formie opowiadania, uczy przedsiębiorczości kolejne pokolenia od 1986 roku (I wydanie). Czytałem (w zasadzie słuchałem) ją dwukrotnie i za każdym razem wyciągałem inne ciekawe rzeczy. Spostrzeżenia, są luźnymi myślami po przeczytaniu książki, nie miałem możliwości poprzeć ich faktycznym doświadczeniem (jeszcze), czytaj nie jestem przedsiębiorcą, a spostrzeżenia są rozwinięciem notatek.

Notatki - E-Myth Revisited:

Przedsiębiorczość / własny biznes to w żadnym wypadku jedynie strona techniczna Twojego doświadczenia i umiejętności. Techniczne aspekty codziennej pracy to jedynie element całości;
4 etapy typowego przedsiębiorcy: podekscytowanie, strach, zmęczenie, depresja;
3 “kapelusze” typowego przedsiębiorcy: Przedsiębiorca (wizjoner), Specjalista (ekspert techniczny), Kierownik (pragmatyk);
Kluczowy jest balans pomiędzy powyższymi 3 rolami - nie pozwól się opanować obawom rodzącym się w głowie “specjalisty” - wyzwaniom technicznym itp.;
Na początkowym etapie rozwoju firmy, zwykle “Ty” jesteś “twarzą” / jesteś utożsamiany z firmą;
Zastanów się czy jesteś w swojej firmie jesteś przedsiębiorcą czy pracownikiem;
Strategiczny plan rozwoju, procesy, procedury, struktury to kluczowe elementy każdego przedsiębiorstwa osiągającego sukcesy.

Moje spostrzeżenia - E-Myth Revisited:

“Jack of all trades, master of none”

Autor opisuje bardzo ważną kwestię, mianowicie rozważając założenie własnej firmy wychodzimy zwykle od usługi / oferty etc. na której się najlepiej znamy w której jesteśmy ekspertami. Zakładając przy tym, że będziemy dostarczać usługę klientowi, otrzymywać wynagrodzenia, dostarczać ją kolejnemu klientowi itd. Przy tych założeniach zapominamy często o tym, że to w czym się specjalizujemy w czym jesteśmy ekspertami i na czym de facto chcemy budować naszą działalności jest tylko jednym z wielu elementów, które tworzą całość zwaną przedsiębiorstwem. Po drodze dochodzą kwestie księgowości, przepływu pieniędzy, płynności finansowej, sprzedaży, pozyskiwania klientów, wsparcia, marketingu, gwarancji itd. Może się okazać, że nasza “ekspercka techniczna” strona będzie tylko drobnym elementem, na który będziemy poświęcać np. 10% naszego czasu, a pozostałe 90% zadań mogą się dla nas okazać “nudne” / przytłaczające.

Balans, Panie Kolego, Balans jest kluczem

Trzy główne role typowego przedsiębiorcy to: przedsiębiorca, specjalista i kierownik. Im bardziej będziesz skupiać się na 1 z nich, w tym większej będziesz d*pie.

Przedsiębiorca - “Elon Musk wanna be” - to wizja, cele, marzenia i przyszłość firmy. Planowanie, wdrażanie innowacji, popychanie do przodu w kierunku wyznaczonym celom;
Kierownik - “Wiem co komu, za ile, dlaczego, sprzedałeś minionego lata” - struktury, analizy, operacje, wiedza i konkretny plan to cechy tej roli. Musisz wiedzieć jaki liczby cechują Twoją firmę, ile sprzedajesz, jaki masz zysk, marże, ile masz potencjalnych klientów, jak wygląda realizacja Twojego planu w kontekście roku;
Specjalista - Chief “I know how to make shit done” Officer - tutaj zwykle rozpoczyna się przygoda pt. “własna firma”. To jest ta część Ciebie odpowiedzialna za tu i teraz, za produkt / za usługę za to żeby została ona wykonana w najlepszy możliwy sposób.

Twoja Firma kontra Twoje Życie

Czyli odpowiedz sobie na kilka zajebiście ważnych pytań.

Jaki jest najlepszy sposób na delegowanie moich obowiązków i zadań?
Jakie procedury i procesy powinny zostać wdrożone, żeby biznes był “powtarzalny”?
W jaki sposób uniezależnienie przedsiębiorstwo od mojej osoby - jak zrobić, żeby firma nie padła jak postanowienie robić coś innego?
Jak powinien wyglądać idealny dzień pracy, czyli jak stworzyć system w którym realizuje się jedynie te zadania które sprawiają radość?

Podsumowanie:

Własna firma, to nie tylko szampan, truskawki i lasery, bycie ekspertem w jakiejś dziedzinie nie jest równoznaczne z byciem wybitnym przedsiębiorcą. Firma “da Ci możliwości rozwoju” w kierunkach w których często możesz nie chcieć się rozwijać, ale być może to właśnie jest Twoja droga. Pamiętaj o 3 rolach przedsiębiorcy, i o tym że Twój biznes to nie jest Twoje życie, to tylko jego element. Polecam książkę, każdemu komu “kiełkuje” w głowie / sercu / duszy ziarno przedsiębiorczości i tym osobom “zmagającym” (a może lepiej powiedzieć cieszącym się) się codziennie z wadami i zaletami bycia przedsiębiorcą.

Jeżeli miałeś/aś okazję zapoznać się z tą książką, daj proszę znać co myślisz, jestem ciekawy Twojej opinii.

Pozdrawiam,
Krzysiek